czwartek, 4 września 2014

Papiery Miejskie (Opowieść Anheima).

Myślę o przeprowadzeniu się do Norwik, przynajmniej na jakiś czas.

Potrzebuję zebrać odpowiednią ilość monet.

środa, 4 czerwca 2014

Oczekiwanie (Opowieść Anheima).

 photo wait_zps9b5b8b29.jpg

Oczekując.


Czekałem przez długi czas, tym razem na drewnianej wieży obronnej w obrębie obwarowań, nic się nie stało.

W chwilach takich jak ta, myślę że tracę bezsensownie czas i życie.

poniedziałek, 12 maja 2014

Obrona Osady Norwik (Opowieść Anheima).

 photo Norwick_Attack_zpsac7a05db.png

Obrona Osady Norwik.


Plugawe humanoidalne stwory wyglądające jak skrzyżowanie niedźwiedzia z karaluchem, zwane 'Karaluchodźwiedziami' zaatakowały, a nasza grupa zwalczyła je z łatwością. Byłem prawdopodobnie najmniej doświadczonym w okolicy więc musiałem ograniczyć swój styl walki do praktyki biegania i strzelania z łuku.

Po krótkiej chwili atak się skończył, jakowyś ludziska wymienili grubiańskie żarty o martwych potworach. Przekląłem zwłoki, zaatakowali znowu.

Następnie jakoś zbladłem.. i wspomniałem z trupio bladą tważą:

'Nic nie oczyszcza tak bardzo jak krótka wizyta w Krainie Umarłych'

'A kyż, trup ukąsił cię, li?"

'Nie, możecie nazwać to aurą od tego pola bitwy... lub czymś dziwnym'

Następnie zaatakowali magowie i łucznicy.. musiałem wycofać się z ich pola widzenia, aby powrócić później. To poniżające. Ale nie było jej tam, więc wolałem przeżyć i wciąż dla niej walczyć zamiast szybko zginąć.

Ze świtem atak się skończył, nie czekałem na pochwały i nagrody, po prostu sobie poszedłem.

----

 photo flirt_zps74276322.png

Flirt.


Później spotkałem Trish znowu. Nosiła ładny płaszcz, skomplementowałem. Następnie goblin podkradł się do niej i mnie.

Zabiła go, a ja podziwiałem.

'Wydaje sie że jest sam' powiedziałem.

'Tak...'

'ale to często złudzenie.'

'to już trzeci raz kiedy przychodzi sam'

'Mówiłem mantry podczas walki'

'Oh? Co to było?'

'dla mądrości, nieustraszoności, i współczucia.. bez wykluczającej dumy.'

zauważyłem goblina i zabiłem go strzałą.

'hmm.. dobrze.' powiedziała.

'zdarza się.'

ostatni pojawił się następnie, prawie trafiłem ją strzałą kiedy strzelałem w to coś.

'podstępny nachalnik'

'ostrożnie. mam kiepski wzrok.'

'zdarza się.'

Następnie poszedłem, flirt się zakończył. Tak najlepiej.

Traktowanie Pancerza (Opowieść Cirdena).

Regularnie traktuję mój drewniany pancerz krwią, olejkami, ziołami, pyłem, popiołem i opiłkami żelaza aby był twardy i ognioodporny.

Ważnym jest utrzymywać ekwipunek w dobrym stanie, jak mawiał mój ojciec jakiś czas temu.

O ile Przysięga Druidyczna zakazuje używania metalowych broni i pancerzy (poza niektórymi), to takie traktowanie mieści się w granicach, jak wspomniał. Przynajmniej do jakiegoś momentu.

Wiadomość od Attentusa.

Usłyszałam wiadomość od Attentusa, mojego byłego Mistrza.

'Nie jestem już częścią gildii Tkaczy Zaklęć, ani ty nie jesteś, Cheja'.

niedziela, 11 maja 2014

Cele (Opowieść Cirdena).

1. Odnaleźć Kielich Kniej Yuir.
2. Ochronić Ducha Węża Oskury.
3. Przejść Szkolenie Barda, nie tylko podstawy (Yarting, Poezja, Taniec, Pieśń, Sztuki Mima, Aktorstwo, Magia Sceniczna).
4. Niewielka dziesięcina dla Bogini Bogactwa, Waukeen.
5. Nauczyć się pieśni magicznych 'Zauroczenia Osoby', 'Magicznej Zbroi', 'Identyfikacji', 'Kociej Gracji' i 'Splendoru Orła' ze szkoły magii Bardów.
6. Pozyskać przedmiot magiczny dzięki któremu pieśni magiczne 2giej wielkości będą mogły zostać rzucone jak zaklęcia.

(w tej kolejności priorytetów).

Pancerze Próżności (Opowieść Cirdena).

Kupiłem nowy hełm, a następnie ubarwiłem by wyglądał lepiej.

 photo cirden_vanity_zps66c3efb4.jpg

Sklep 'Pancerze Próżności' w Peltarch.